Part
1 Poem | przedstawia widok z jednej strony tak ciągłego, niezmordowanego
2 Poem | okrucieństwa tyranów, z drugiej tak nieograniczonego poświęcenia
3 Poem | nieograniczonego poświęcenia się ludu i tak uporczywej wytrwałości,
4 CzIII| WIĘZIEŃ~Mam być wolny - tak! nie wiem, skąd przyszła
5 CzIII| milczeniu, jak gromu żywioły,~Tak czekają twej myśli - szatan
6 CzIII| krótko i niewiele:~Wtenczas tak była droga wszystkim przyjaźń
7 CzIII| podobno od óśmiu miesięcy,~A tak tęsknię jak pierwej, nie
8 CzIII| I nie więcej?~Pan Tomasz tak przywyknął, że mu powiew
9 CzIII| przysionkiem,~I kościół tak był pusty, że w głębi widziałem~
10 CzIII| wojsko czuje, - milczy, - tak boją się cara.~Wywiedli
11 CzIII| jak padł na ziemię prosto, tak otężał.~Niesiony, jak słup
12 CzIII| cara ofiarę dziecinną,~Nie tak świętą ni wielką, lecz równie
13 CzIII| dzikich czasach,~Piszą, że tak okropne wojny prowadzono,~
14 CzIII| carskim urzędnikiem;~Jeszcze tak prędko Bożej nie lękam się
15 CzIII| przyszedł diabeł mądry i tak rzecze:~"Niedaremnie tu
16 CzIII| duszy jego!~Walny żołnierz - tak - zginął od pięciu kul razem;~
17 CzIII| Stój, cicho - zgadłem, że tak będzie -~O, my znamy Konrada,
18 CzIII| żąda, krwi żąda, krwi żąda.~Tak! zemsta, zemsta, zemsta
19 CzIII| ja musi zostać upiorem.~Tak? zemsta, zemsta, etc, etc,~ ~
20 CzIII| czuć będzie, gryźć będziem.~Tak! zemsta, zemsta,etc. etc.~ ~
21 CzIII| A słowa myśl pochłoną i tak drżą nad myślą,~Jak ziemia
22 CzIII| sobie,~Śpiewam samemu sobie.~Tak! - czuły jestem, silny jestem
23 CzIII| gwiazdy rządzę mym skinieniem,~Tak bliźnich rozrządzać muszę.~
24 CzIII| się budowa; -~Mówią, że Ty tak władasz!~Wiesz, żem myśli
25 CzIII| szczęśliwą!~ ~Daj mi rząd dusz! - Tak gardzę tą martwą budową,~
26 CzIII| rozpalmy -~Teraz - dobrze - tak. Jeszcze raz Ciebie wyzywam,~
27 CzIII| czaszka już byłaby trupia.~Być tak blisko tej czaszki i nie
28 CzIII| się taczała,~I z tych ust, tak wymownych, patrzaj - piana
29 CzIII| próżno: - czyś szatan;~Żeby tak męczyć!~ ~KS. PIOTR~Ktoś
30 CzIII| kochanki czarniutkiej, co tak do mnie wzdycha~A wiesz
31 CzIII| wiesz, dlaczego tobie przeor tak nie sprzyja? -~A wiesz,
32 CzIII| szelma da ukaz, pisze: "Niech tak będzie" -~Czyż to mnie miło
33 CzIII| Boże!~ ~CHÓR ANIOŁÓW~My tak ludzi kochamy,~Tak z nimi
34 CzIII| ANIOŁÓW~My tak ludzi kochamy,~Tak z nimi być żądamy!~Wygnani
35 CzIII| pacierze też same.~Choć oni tak daleko, ale to są dziatki~
36 CzIII| EWA~WIDZENIE~Deszczyk: tak świeży, miły, cichy jak
37 CzIII| rosa,~I skąd ten deszczyk - tak czyste niebiosa,~Jasne niebiosa! -~
38 CzIII| a nie chce spać,~Muszę tak długo stać,~Łajdaku, cicho
39 CzIII| szklanki wina, ułamku pasztetu,~Tak zawalono całe wniście do
40 CzIII| myśl gabinetowa.~To się tak wszędzie dzieje - są tajniki
41 CzIII| Panu.~Panowie na wsi, to tak chcecie o cesarstwie~Wiedzieć
42 CzIII| Trupa nie znaleziono - i tak rok przeminął.~Dlaczegoż
43 CzIII| vous osez, Docteur, mówić tak przede mną?~Któż kiedy widział
44 CzIII| sprowadzić - aż w dół - o tak~(z gestem)~tęgo;~Żeby nas
45 CzIII| biją, Panie! ktoż dzieci tak bije! -~Jego zbito - zlituj
46 CzIII| Pani zdrów być musi, gdy tak głośno wrzasnął.~ ~P. ROLLISONOWA~(
47 CzIII| P. KMITOWA~Nie płacz tak, pan Senator nie wie o twym
48 CzIII| mówiłam ludziom; być nie może~Tak okrutny, jak mówią, on stworzenie
49 CzIII| Potem osobno zamknij, - tak, na cztery klucze.~C'en
50 CzIII| donner la question,~Kiedy tak każe służba: - en prenant
51 CzIII| Pięknymi usteczkami słowo tak wykrztusić.~ ~BAJKOW~Zmusić? -
52 CzIII| mnichu, tymczasem jak wisisz, tak wisisz.~Pódź no bliżej,
53 CzIII| mnich widzę z chlewa.~Daj mu tak -~(pokazuje ręką)~ ~PELIKAN~(
54 CzIII| Obaczym, czy on będzie milczał tak upornie.~Ktoś go namówił.~ ~
55 CzIII| To Czartoryski wyniósł tak Nowosilcowa".~Obaczym teraz,
56 CzIII| Pelikanie!~I ja go zepchnę, i tak, że już nie powstanie.~(
57 CzIII| nie tańczę z nikim,~Kto ma tak niski czyn.~(do Pułkownika)~
58 CzIII| anioł stanął przed nim i tak powie:~"Ty najwięcej zgrzeszyłeś!
59 CzIII| wieczny i zębów zgrzytanie".~Tak mówił żołnierz rzymski;
60 CzIII| Jeśli cię jeszcze złowię, tak skórę oskrobię,~Że cię potem
61 CzIII| braci.~Czy to we śnie? - tak, we śnie, teraz przypomniałem,~
62 CzIII| prawdziwych na jawie widzim tak niewiele.~Weź, proszę, ten
63 CzIII| kruszec przesieję!~Ach, czekać tak długo! - goreję! goreję!~(
64 CzIII| więcej nie widzę!~ ~KOBIETA~Tak się boisz?~ ~GUŚLARZ~Tak
65 CzIII| Tak się boisz?~ ~GUŚLARZ~Tak się brzydzę!~Żółwie, padalce,
66 Ustep| ludzi ni natury;~Ziemia tak pusta, tak nie zaludniona,~
67 Ustep| natury;~Ziemia tak pusta, tak nie zaludniona,~Jak gdyby
68 Ustep| króla podejrzane dzieci".~Tak z sobą cicho dowódzcy gadali;~
69 Ustep| górach chronił się od wroga.~Tak zbudowano Ateny, Rzym, Spartę.~
70 Ustep| tablic i napisów;~Śród pism tak różnych, języków tak wielu,~
71 Ustep| pism tak różnych, języków tak wielu,~Wzrok, ucho błądzi
72 Ustep| damy jako pstre motyle,~Tak różne płaszcze, kapeluszów
73 Ustep| kolosem,~A wieszcz rosyjski tak rzekł cichym głosem:~ ~"
74 Ustep| rękę z Petersburga,~Tnie tak, że cała Europa poczuje;~
75 Ustep| bohaterów.~Lecz bohatery tak podobne sobie,~Tak jednostajne!
76 Ustep| bohatery tak podobne sobie,~Tak jednostajne! stoi chłop
77 Ustep| końskie jako haki.~Pułki w tak różnych ubiorach i broniach~
78 Ustep| rozróżnić po koniach;~Bo tak i nowa taktyka doradza,~
79 Ustep| wolna wrócą do faworu. -~Tak z domu oknem zrucony pies
80 Ustep| musztrę - i pod baty.~ ~Tak się car każdy do tronu sposobił,~
81 Ustep| ukrył się natłoku;~Wojsko tak stało, jak je car porzucił,~
82 Ustep| ubiory~Nie zgadniesz jakie, tak do śniegu wbity~I stratowany
83 Ustep| car nas słucha";~Żołnierz tak słuchać majora przywyknął,~
84 Ustep| szlachetne, surowe.~Okiem tak pilnie w swojej księdze
85 Ustep| wymaga milczenia.~ ~Coś tak dziwnego było w ręki ruchu,~
86 Ustep| głosu, słowa tajemnicze~Tak nim wstrząsnęły! - przypomniał
87 Ustep| dobitniej, sennymi obrazy.~On tak zły nie był, dawniej był
88 TenUs| jak psa szczekanie, który tak się wdroży~Do cierpliwie
89 TenUs| służbę rządową i pozyskać tak nazwaną klasę albo czyn.
90 TenUs| pewnej randze wojskowej, i tak: doktor filozofii albo medycyny
91 TenUs| czyli wyroki, umyślnie tak bywają układane, aby je
92 TenUs| tudzież cyfry cesarskie i tak nazwane sprzążki z liczbą
|