Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
leciala 1
lecisz 1
lecmy 5
lecz 86
lecznie 1
ledwie 10
ledwo 2
Frequency    [«  »]
96 juz
92 tak
91 ty
86 lecz
81 go
81 tam
80 ale
Adam Mickiewicz
Dziady. Czesc III

IntraText - Concordances

lecz

   Part
1 CzIII| ziemię i lud we śnie leży,~Lecz dlaczego śpią ludzie, żaden 2 CzIII| Nie dziwi słońca dziwna, lecz codzienna głowa;~Zmienia 3 CzIII| W dzień Bóg nam dokucza, lecz w nocy wesele~W noc późną 4 CzIII| wiem, skąd przyszła nowina,~Lecz ja znam, co być wolnym z 5 CzIII| feldjeger ze dzwonkiem. *~Lecz nie wiedziałem, kogo szukają 6 CzIII| carowi poświęcić.~ ~ŻEGOTA~Lecz my się uniewinnim -~ ~TOMASZ~ 7 CzIII| jeszcze środek smutny - lecz jedyny:~Kilku z nas poświęcimy 8 CzIII| dojrzałeś mię w tłumie, lecz ja ciebie znałem,~Wiem, 9 CzIII| lekko z otwartej panewki.~Lecz jeśli mię w łańcuchach stąd 10 CzIII| żegnał uśmiechem, gorzkim, lecz łagodnym,~Jak gdyby im chciał 11 CzIII| zdało się, ze wzbraniał,~Lecz on biedny iść nie mógł, 12 CzIII| Nie tak świętą ni wielką, lecz równie niewinną.~(Długie 13 CzIII| posiedzi.~ ~FREJEND~Dobre to - lecz ja znowu do Feliksa wracam.~ 14 CzIII| wszystkich świętych z litaniji.~Lecz nie dozwolę bluźnić imienia 15 CzIII| ra - ra - ra -~ ~SUZIN~Lecz cóż to Konrad cicho zasępiony 16 CzIII| Domyśla się, że to słońca,~Lecz ich nie zliczy, nie zmierzy.~ ~ 17 CzIII| tu moje skrzydło sięga.~Lecz jestem człowiek, i tam, 18 CzIII| Stado pieśń żałośną dzwoni,~Lecz póki ich nie puszczę, Twój 19 CzIII| mogłoby jej wnet zwalić.~Lecz czuję w sobie, że gdybym 20 CzIII| byli, słyszałem,~I wierzę; lecz co oni mogli, to ja mogę,~ 21 CzIII| życie?~Ach, jedną chwilką!~Lecz te, co jutro rykną, czym 22 CzIII| A jutro zdrów jak ryba. Lecz kto wam powiedział,~Że on 23 CzIII| śpiewał, ja słów nie pojąłem,~Lecz było coś u niego w oczach 24 CzIII| bardzo.~ ~ARCHANIÓŁ DRUGI~Lecz płaczą nad nim, modlą się 25 CzIII| Zbawicielu!~ ~ARCHANIÓŁ DRUGI~Lecz on szanował imię Najświętszej 26 CzIII| duszą i ciałem!~On ślepy, lecz go wiedzie anioł pacholę.~ 27 CzIII| jak z okucia~Psa złego; lecz nie całkiem, nałożym kaganiec,~ 28 CzIII| ADOLF~Nie na polu bitwy, lecz pod ręką kata,~Nie od miecza, 29 CzIII| ręką kata,~Nie od miecza, lecz tylko od pałki i bata.~( 30 CzIII| latała, prosiła, błagała,~Lecz prócz tego imienia - nic 31 CzIII| przeszło bez śladu, bez wieści.~Lecz nie wiedzieć kto szerzył 32 CzIII| w podeszwy, pod pachy -~Lecz wkrótce innych wzięto, o 33 CzIII| Straciły przezroczystość, lecz widać po wierzchu,~Że leżały 34 CzIII| świecie i pamięć przywoła.~Lecz tyle tysięcy dni był pod 35 CzIII| Takich dziejów słuchają, lecz kto je przeczyta?~I proszę, 36 CzIII| twarda, sucha i plugawa,~Lecz wewnętrznego ognia sto lat 37 CzIII| wykładać dzieje i dla młodzi.~Lecz po co zawsze prawić o republikanach,~ 38 CzIII| Bogiem!~ ~LOKAJ~Odprawiamy, lecz siada i skwierczy pod progiem.~ 39 CzIII| Senatora)~Drze ich, to prawda, lecz zaprasza,~Takiemu dać się 40 CzIII| młodzież zjeść.~ ~JUSTYN POL~Lecz on zapłaci za męczarnie,~ 41 CzIII| kobieto; syn twój zraniony, lecz żyje.~ ~PANI ROLLISON~Żyje? 42 CzIII| widziałam. Widzisz - ta ślepota!~Lecz krew na bruku czułam - przez 43 CzIII| zgrzeszyłeś! kary nie wyminiesz,~Lecz ostatni najgłośniej, najhaniebniej 44 CzIII| Objawia się w lekkim cieniu;~Lecz póki żyje, ust nie ma,~Stoi 45 CzIII| z dala wzrokiem piecze,~Lecz guślarza nie urzecze.~Ha!~ ~ 46 Ustep| niejednego jest matką narodu.~Lecz nurt potopu szedł przez 47 Ustep| zamieci odrywa i ciska,~Lecz morze śniegów wzdęte nie 48 Ustep| czerstwości i zdrowia, i mocy.~Lecz twarz każdego jest jak ich 49 Ustep| rozkazał~Nie miasto ludziom, lecz sobie stolicę:~Car tu wszechmocność 50 Ustep| urzędnicy:~Ten w futrze ciepłem, lecz na wpół odkryłem,~Aby widziano 51 Ustep| krzyżów cztery;~Zmarznie, lecz wszystkim pokaże ordery;~ 52 Ustep| gmachów i po dworca szczycie,~Lecz nie miał oczu owego pielgrzyma,~ 53 Ustep| biegły i zginęły w śniegu;~Lecz Bóg je wszystkie zbierze 54 Ustep| jego twarzy nie pamięta,~Lecz w głosie jego i w słowach 55 Ustep| Znali się z sobą niedługo, lecz wiele -~I od dni kilku już 56 Ustep| gdzie by wjechał konno.~Lecz Piotr na własnej ziemi stać 57 Ustep| grzywę, żarem z oczu świeci,~Lecz zna, że wiezie najmilszego 58 Ustep| Od wieku stoi, skacze, lecz nie spada,~Jako lecąca z 59 Ustep| nad przepaścią zwiśnie -~Lecz skoro słońce swobody zabłyśnie~ 60 Ustep| że cała Europa poczuje;~Lecz nim wyśledzi, jak głęboka 61 Ustep| Sarmaty.~ ~Plac różnych imion, lecz w języku rządów~Zowie się 62 Ustep| stepów,~Mnogie i różne, lecz w jednym ubiorze,~Zielone, 63 Ustep| szeregowych zliczyć bohaterów.~Lecz bohatery tak podobne sobie,~ 64 Ustep| wjechał kary,~Drugi też kary, lecz anglizowany,~Dwa było gniade, 65 Ustep| balon w powietrzu ulata.~Lecz skoro cicha, drzemiąca harmata~ 66 Ustep| guzików.~ ~Świecą się wszyscy, lecz nie światłem własném,~Promienie 67 Ustep| w nocach świętojańskich;~Lecz skoro przejdzie wiosna carskiej 68 Ustep| car się doń uśmiechnie;~Lecz gdy car strzeli niełaskawym 69 Ustep| zdycha,~Kot miauknie tylko, lecz stanie na nogi~I znowu szuka 70 Ustep| Ktoś wspomniał wolność, lecz nie zrobił wrzątku,~Ktoś 71 Ustep| opiąć, wsławiłbym me imię,~Lecz muza moja jak bomba w pół 72 Ustep| i głód już doskwierał.~ ~Lecz car stał jeszcze i dawał 73 Ustep| okropnie spod harmaty krzyknął,~Lecz major woła: "Milcz, bo car 74 Ustep| równie jak kość zbladła;~Lecz sił nie stracił: wznosił 75 Ustep| źrenica śniegiem zasypana,~Lecz drugie oko otwarte, choć 76 Ustep| rękę ogrzać, ukryć w łono,~Lecz już nie weszły pod płaszcz 77 Ustep| powinności chodził na parady,~Lecz by pokazać świeże epolety -~ 78 Ustep| płozów; grzmią po bruku koła;~Lecz pośród mroku i dymu, i pary~ 79 Ustep| Polak, jest malarzem,~Lecz go właściwiej nazywać guślarzem,~ 80 Ustep| grunty miasta Babilonu;~Lecz trzecią widzieć. Panie! 81 Ustep| żywo.~ ~Jeden nie wrócił, lecz na schody skoczył~I biegł 82 Ustep| przeczuciach ostrzega o karze.~Lecz car chce zasnąć, gwałtem 83 Ustep| wierzchu, od góry i wieży,~Lecz między ludźmi naprzód bije 84 Ustep| I przejdzie straszne - lecz nie zrozumiane.~ ~Koniec 85 TenUs| jak wąż, łudziłem despotę,~Lecz wam odkryłem tajnie zamknięte 86 TenUs| Niech zrze i pali, nie was, lecz wasze okowy.~ ~Kto z was


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License