Part
1 CzIII| warte badań ludzi!~Któż jego miejsce zmierzy, kto jego
2 CzIII| jego miejsce zmierzy, kto jego czas zliczy!~Trwoży się
3 CzIII| przyszedł i podjął z ziemi jego ciało,~Niósł w kibitkę na
4 CzIII| O mój Boże! pokój duszy jego!~Walny żołnierz - tak -
5 CzIII| to znaczy, wiemy.~Północ jego godzina. - Teraz Feliks
6 CzIII| Frejendzie,~Graj dawną jego nutę, a my cicho stójmy~
7 CzIII| na Konrada)~Bracia! duch jego uszedł i błądzi daleko:~
8 CzIII| krew wroga wypijem,~Ciało jego rozrąbiem toporem:~Ręce,
9 CzIII| nie był upiorem.~Z duszą jego do piekła iść musim,~Wszyscy
10 CzIII| kołysze,~Po świstach lot jego słyszę,~Widzę go w szacie
11 CzIII| Wszystkie przeszłe i przyszłe jego pokolenia,~Przycisnąłem
12 CzIII| można deptać!~Widzieć krew w jego ustach, i nie można chłeptać!~
13 CzIII| brzydki gadzie.~Tyś wpełznął w jego usta, na zgubęś tu wpełznął,~
14 CzIII| złowił w tym grzeszniku.~W jego ustach chcę tobie najsrozszy
15 CzIII| KS. PIOTR~Ty to z ust jego wrzeszczysz, stujęzyczna
16 CzIII| sługą Twojej wiary,~A ja za jego winy przyjmę wszystkie kary.~
17 CzIII| narodu,~Z matki obcej; krew jego dawne bohatery,~A imię jego
18 CzIII| jego dawne bohatery,~A imię jego będzie czterdzieści i cztery.~ ~
19 CzIII| Panie! czy przyjścia jego nie raczysz przyśpieszyć?~
20 CzIII| serc, bez rąk; sędzie -~To jego sędzie!~Krzyczą: "Gal,Gal
21 CzIII| Potęp i wydaj go męce;~Krew jego spadnie na nas i na syny
22 CzIII| ku niebu ulata!~I od stóp jego wionęła~Biała jak śnieg
23 CzIII| Jako trzy słońca błyszczą jego trzy źrenice,~I ludom pokazuje
24 CzIII| rozpięta księga tajemnicza~Nad jego głową, osłania lice.~Podnożem
25 CzIII| osłania lice.~Podnożem jego są trzy stolice.~Trzy końce
26 CzIII| sam bez korony;~A życie jego - trud trudów,~A tytuł jego -
27 CzIII| jego - trud trudów,~A tytuł jego - lud ludów;~Z matki obcej,
28 CzIII| ludów;~Z matki obcej, krew jego dawne bohatery,~A imię jego
29 CzIII| jego dawne bohatery,~A imię jego czterdzieści i cztery.~Sława!
30 CzIII| to do mnie - reskrypt Jego Carskiej Mości!~Własnoręczny, -
31 CzIII| przewraca się)~Cesarz! - Jego Imperatorska Mość - a! Cesarz
32 CzIII| wesołego pana".~Pamiętam włosy jego, - nieraz ręce moje~Plątałem
33 CzIII| domysły,~Znaleziono płaszcz jego nadbrzegami Wisły;~Przyniesiono
34 CzIII| śród nich dosłyszano~Jego imię, i żonie nazajutrz
35 CzIII| poznałem w jednej chwili z jego oka;~Bo na tym oku była
36 CzIII| słuch mające ściany;~A całą jego było obroną - milczenie,~
37 CzIII| obroną - milczenie,~A całym jego były towarzystwem - cienie?~
38 CzIII| dzień donosicielem,~Domowi jego strażą, gość nieprzyjacielem.~
39 CzIII| nieprzyjacielem.~Jeśli do jego domu przyjdzie kto nawiedzić,~
40 CzIII| powiem!"~I te dwa słowa -i jego stały się przysłowiem;~I
41 CzIII| wiedział,~Nie pomniał. - Jego pamięć zapisana cała~Jak
42 CzIII| Widać, że ci uczniowie - jego przyjaciele.~ ~SENATOR~C'
43 CzIII| ktoż dzieci tak bije! -~Jego zbito - zlituj się - po
44 CzIII| Pan Bóg na niebie;~Ja głos jego słyszałam uszami własnemi -~
45 CzIII| stworzenie Boże,~On człowiek, jego matka mlekiem wykarmiła -~
46 CzIII| Bracie, i ty poszedłeś za jego przykładem!~Policzone dni
47 CzIII| Policzone dni twoje, pójdziesz jego śladem.~ ~SENATOR~Hej, posłać
48 CzIII| W tych listach i o całym jego przedsięwzięciu,~I wielu
49 CzIII| zbryzgany - tu, tu jest kat jego!~(Idzie prosto do Senatora -
50 CzIII| wodzem siedział,~Ażebyś jego rady, jego myśli wiedział?"~
51 CzIII| siedział,~Ażebyś jego rady, jego myśli wiedział?"~Zgromiwszy,
52 CzIII| uścisków;~Wtem spod nóg jego wytryska~Dziesięć długich,
53 CzIII| jeszcze w ciele,~Wymów teraz jego imię,~Ja na czarodziejskie
54 Ustep| jak każe imperator ruski~I jego wierny alijant król pruski,~
55 Ustep| wpół odkryłem,~Aby widziano jego krzyżów cztery;~Zmarznie,
56 Ustep| dumał kolumnami.~Na czoło jego nieruchome, dumne~Nagły
57 Ustep| niebios spadał,~Naprzód na jego oblicze osiadał~I stamtąd
58 Ustep| go, zatrzyma;~Choć rysów jego twarzy nie pamięta,~Lecz
59 Ustep| nie pamięta,~Lecz w głosie jego i w słowach coś było~Znanego
60 Ustep| wybija.~Dorósłszy, całą jest jego zabawą~Zbierać żołnierzy
61 Ustep| zdarzeniu~Nikt nie posłyszał o jego imieniu;~Ach! kiedyś tego
62 Ustep| latarki odbity od lodu~Oblewa jego księgi tajemnicze~I pochylone
63 Ustep| człowieka,~Tylko latarkę jego z dala zoczył,~Jak błędna
64 TenUs| łaskę cara~I dziś na progach jego wybija pokłony.~ ~Może płatnym
65 TenUs| płatnym językiem tryumf jego sławi~I cieszy się ze swoich
66 TenUs| podniesie skargę, dla mnie jego skarga~Będzie jak psa szczekanie,
67 TenUs| należy. Przypomnijmy, iż Jego Królewiczowska Mość książę
68 TenUs| przepowiedni. Obacz nekrolog jego w gazetach petersburskich
|