Niektórzy z Was rozprawiają o
arystokracji i demokracji, i o innych rzeczach starego zakonu; ci bracia Wasi
mylą się, jako pierwsi chrześcijanie, którzy rozprawiali o obrzezaniu i umywaniu rąk.
Ale narody zbawione będą nie przez
stary zakon, ale przez zasługi Narodu umęczonego, i
ochrzczone będą w imię BOGA i Wolności. A kto tak
ochrzczony, bratem Waszym jest.
Nie gadajcie wiele o prawach. Prawa są
jako obligi, a rządy jak dłużnicy, a
Ojczyzna jak dobro. Im podlejszy i chytrzejszy jest dłużnik, tym
mocniej go opisują, a ojcu i bratu wierzy
się bez obligu.
Przetoż
bądźcie doskonałymi jak Apostołowie, a zawierzą Warn
narody, i co postanowicie, prawem będzie nie tylko dla Was, ale dla
wszystkich wolnych ludów.
Nie rozprawiajcie wiele o formie
przyszłego rządu w Polsce. Nie ci najlepiej urządzą, którzy
rozprawiają, ale ci, którzy najmocniej czują i najpełniejsi
są poświęcenia się.
Pewne sieroty szukały sobie opiekuna,
który by ich dobrami zarządzał i ich
wychował. Obróciły więc oczy na sąsiada, który był
dobrym gospodarzem, ale chciwym, i pieniądze wielkie zebrał, a u ludzi miał sławę przemyślnego, ale
nieużytego człowieka. Rzekły tedy sieroty:
Tego nie chcemy, bo z nas bogaci się będzie.
Obróciły więc
oczy na drugiego sąsiada, który księgę o gospodarstwie
napisał, ale sam nigdy nie gospodarował; rzekły więc: I
tego nie chcemy, bo na nas
będzie robił próby gospodarcze.
Ale słyszały o trzecim, iż
był człowiekiem ubogim i znaczny
majątek stracił, popierając sprawy wdów i sierot; rzekły
więc: Tego weźmijmy.
Podobna jest forma rządu przyszłego
do kształtu mowy, którą mówi człowiek radny.
Człowiek przemyślny, idąc .na
radę narodową, obmyśla, jak
zacząć mowę, co położyć na początku, co we
środku, a co w końcu, bo tak nauczył się w szkole; ale
iż sprawy narodowej mocno nie czuje, więc mowa jego będzie
sztucznie ułożona, ale pusta, i przejdzie, i pamięci nie
zostawi.
A człowiek poczciwy, idąc na
radę narodową, pełne ma serce
miłości Ojczyzny, i czując prawdę tego, co ma mówić,
mówi nie myśląc o porządku; a wszakże mowa jego będzie
porządna, i spiszą ją skoropisowie na wzór dla innych ; a on sam
zadziwi się, iż tak mądrze mówił.
Owóż i prawodawcy pełni
miłości Ojczyzny postanowią urzędy w kraju stosownie do
potrzeby, i będzie kraj urządzony dobrze, a drudzy to urządzenie
przepiszą i naśladować będą.
Podobna jest
Rzeczpospolita, którą założy macie, do lasu; który sieje
gospodarz.
Jeśli gospodarz
zasieje nasienie dobre na ziemi dobrej, może być pewny, iż
się drzewa urodzą, i nie ma potrzeby myśleć o formie drzew
i lękać, się, aby się dęby nie urodziły z
kolcami, a jodły z liściami.
Zasiewajcie więc miłość
Ojczyzny i duch poświęcenia się, a
bądźcie pewni, iż wyrośnie Rzeczpospolita wielka i
piękna.
|