Part
1 1 | nie dadzą,~Siędzie, gdzie go nie posadzą;~Chce się sam
2 2 | Lasota się trudził,~Szatan go pobudził,~by cesarzem łudził~
3 3 | śrzebra, złota dosyć,~Co go mogł piechotą nosić;~Więc
4 3 | mieście, w Jelidocei.~Nie znał go jeden jeko drugi,~A on poznał
5 3 | powiedzieli:~Nigdziejsmy go nie widzieli.~A gdy to ociec
6 3 | swego,~Przed grodem i jął go prosić:~W jimię syna bożego~
7 3 | domiech szukano;~Nie mogli go nigdzie najć.~A wżdy nie
8 3 | wschodem ji najdziecie,~Acz go jedno szukać chcecie.~Więc
9 3 | z ręki wziąć,~Nie mogli go mu wziąć:~Ani cesarz, ani
10 3 | mogli list otjąć,~A wżdy mu go nie mogli otjąć,~Eżby ale
11 4 | tę rzecz tako nosił,~Iżeś go o to barzo prosił,~Abych
12 4 | Każdemu się tak ukażę,~Gdy go żywota zbawię.~Nie [lę]kaj
13 4 | jemu ryby z morza~Chcąc go zbawić wszego gorza;~Polecił
14 4 | Jedno mu drzewo zakazał,~By go owszejki nie ruszał~Ani
15 4 | pocznie dziwy stroić,~Nikt go nie może ukoić;~Kto chce
16 4 | pogonię z kosą!~Nie dba, iż go kijem biją,~Zawod biega
17 7 | Tęczyńskiego! ~Boże się go pożałuj, człowieka dobrego, ~
18 10| ono twe wesele,~Cożeś mi go obiecował tak barzo wiele~
|