Akt, Scena
1 I, I | to, tak to, bracie, żyją po warszawsku.~ PUSTAK~Wiem,
2 I, I | powiedz mi, mój bracie,~Po co tu do nas na wieś z panem
3 I, I | odwieczerze.~Rok już minął, po mężu jak została wdową,~
4 I, I | bym się nie spodziewał tej po niej chytrości.~ ŚWISTAK~
5 I, II | FIRCYK~Za cóż ta subiekcyja? Po co trudzić konie?~ PODSTOLINA~
6 I, II | FIRCYK~zawsze obcesowy~Po co ta obłuda?~Kochasz mnie!
7 I, II | zawzięta...~Czyż jedne tam się po mnie spłakały oczęta,~Czy
8 I, V | Przedziwna się zrobiła. Po tych swoich drwinkach~Poskrob
9 I, V | bracie, w głowę - weźmiesz po tebinkach.~Wymienia karty~
10 I, V | gęsto - są i damy,~Katże po tym! Sekwensu nie ma, w
11 I, VI | Czekam.~ ARYST~z pasją~Co? Po co? Na co?~ PUSTAK~Na pańskie
12 I, VI | tłucze się, i tłucze, jak po piekle Marek.~ PUSTAK~Jużci
13 II, III | wygadać się, bo wziąłbyś po boku;~Tę ucztę myślę dla
14 II, IV | świata.~Ludzie wtenczas po trzysta lat żyli z okładem,~
15 II, IV | jeszcze rachować dokładniéj,~Po co czekać lat dziesięć,
16 II, IV | Przyznajesz to sama?~Więc po mojej nadziei! Zakończyłem
17 II, VI | mniej poznane, czucia moje po mnie!~Samo nieme milczenie,
18 II, VI | lecz się tylko chlubi.~Więc po moim sekrecie! Już ta tajemnica~
19 II, VII | Waćpani wiesz o wszystkim, po co próżne gadki?~KLARYSA~
20 II, VII | Jest to młodzian... znać po nim dobre obyczaje,~Postać
21 II, IX | Kiedy ran nie leczysz,~Po co je jątrzysz, po co na
22 II, IX | leczysz,~Po co je jątrzysz, po co na nowo kaleczysz?~Gdybym
23 II, X | nic złego nie postrzegłeś po niéj.~Czyż to nas od podejrzeń
24 II, XI | mospanie!~ARYST~Jacy?~PUSTAK~Po korabiu starym~Poznałem,
25 II, XII | tak brzydko nie wziąłem po pysku.~Musiała mi twarz
26 III, I | przewraca oczyma,~Rozrzuca się po stołkach, po pokoju lata...~
27 III, I | Rozrzuca się po stołkach, po pokoju lata...~Słowem, zakochanego
28 III, I | piękny, dobra pora jechać po miesiącu,~Zwłaszcza jak
29 III, II | szukaj!~PUSTAK~Ale co to po tem,~Postrzegłszy mnie,
30 III, III | SCENA III~ARYST~sam po krótkim pomyśleniu~Co też
31 III, III | Augustyna rady5,~Niech żyją po zwierzęcu, niech żyją bezbożnie,~
32 III, III | gębę, cudami się dławi.~Po co to? Niech się raczej
33 III, IV | się żeni, jak należy,~Ale po co odwleka i ciągnie na
34 III, VI | ŚWISTAK~na stronie~Poszło jej po nosie,~Widzę. Jak się ulękła!
35 III, VI | Skoro pani wie o tym, to już po sekrecie.~PODSTOLINA~na
36 III, VI | jak się też mogę domyślić po trochu,~Jeśli tylko nie
37 III, VIII| statecznie wiernego dla ciebie.~Po cóż bym miał tu zostać?
38 III, X | siostra prawdziwa kobieta,~Po co jej cudze przed kim wyjawiać
39 III, X | życie, ale nie kochanie!~Po członkach moich trzeba iść
40 III, XIII| Prawnik~ŚWISTAK~do Prawnika~Po prostu, bez konceptu, to
41 III, XIII| miarkując z zachodu,~Posłałem po jurystę do bliższego grodu,~
42 III, XIII| PODSTOLINA~A to komedyja!~Po cóż on?~PRAWNIK~Ad praestanda
|