Akt, Scena

 1  Oso      |  Podstoliny~PUSTAK - sługa Arysta~ŚWISTAK - sługa Fircyka~PRAWNIK~
 2    I, I   |                  SCENA I~ Pustak, Świstak~~PUSTAK~spostrzegając Świstaka~
 3    I, I   |         pieniężny?~ Ściskają się~~ŚWISTAK~Zdrów, ale co goły, to goły.~
 4    I, I   |           kimże tu przyjechałeś?~ ŚWISTAK~Z moim panem nowym.~Ale
 5    I, I   |      obejrzę! - Ale jakże gusto!~~ŚWISTAK~Tak, gusto, gusto, ale za
 6    I, I   |     Przynajmniej ze sto złotych.~ ŚWISTAK~A pętle, a guzy?~ PUSTAK~
 7    I, I   |       guzy?~ PUSTAK~Tyle drugie.~ ŚWISTAK~Nic więcej, tylko cztery
 8    I, I   |          To szczęśliwie właśnie!~ ŚWISTAK~Ale za to - szeląga! Zapal,
 9    I, I   |         worku?~ PUSTAK~Nie wiem.~ ŚWISTAK~Dwa półzłotki.~ PUSTAK~Dwa
10    I, I   |         cienko koło was, zekaty!~ ŚWISTAK~Joby, Joby na oko, w rzeczy -
11    I, I   |          PUSTAK~Skądże szumicie?~ ŚWISTAK~Czy znasz „set kenz lewa
12    I, I   |           któż jest twoim panem?~ ŚWISTAK~Opatrzność, co swej wszystkim
13    I, I   |       łyżką i na jednej strawie.~ ŚWISTAK~Chwała Bogu! Tym lepiej!
14    I, I   |           swego Fircyka kontent?~ ŚWISTAK~Jak się zdarzy.~Ale mu nigdy
15    I, I   |     PUSTAK~Wszyscyśmy ludzie!...~ ŚWISTAK~Zresztą, żyjem jak dwóch
16    I, I   |            za drzwi powypycha...~ ŚWISTAK~Cóż żona?~ PUSTAK~Zaufana
17    I, I   |          i jak z dudka szydzi...~ ŚWISTAK~To właśnie osobliwszy przekor
18    I, I   |          się, zburczy i wyżenie.~ ŚWISTAK~A to jest osobliwszy gatunek
19    I, I   |           to nie mówił i słówka.~ ŚWISTAK~Nie ma go co stąd chwalić:
20    I, I   |         kocha i poczciwie służy.~ ŚWISTAK~To cnota bohatyrska! Jeśli
21    I, I   |           coś się w tym zawiera.~ ŚWISTAK~Cała rzecz przywidzenie,
22    I, I   |           Lecz co ma za interes?~ ŚWISTAK~Domyślam się trocha,~Ale
23    I, I   |         koi kłopoty, że wzdycha.~ ŚWISTAK~Kto? On wzdycha? Nie znasz
24    I, I   |           siebie surowa i ostra?~ ŚWISTAK~Ta sama, ale nie tak, jak
25    I, I   |          dla niej obecną i nową.~ ŚWISTAK~Znam ją, bom u niej służył.
26    I, I   |           tej po niej chytrości.~ ŚWISTAK~Mój bracie, w sercach kobiet
27    I, II  |       Podstolina, Fircyk, Pustak, Świstak~~FIRCYK~biegąc za Podstoliną~
28   II, III |                 SCENA III~Fircyk, Świstak~FIRCYK~Jesteś to tu,~Świstaku?
29   II, III |          jeszcze i tego wieczoru.~ŚWISTAK~Nic milszego jak hulać.
30   II, III |     FIRCYK~W tym też twoja głowa.~ŚWISTAK~Otóż to zwyczaj panów! Na
31   II, III |    przewodnika.~Daje mu pieniądze~ŚWISTAK~A, to co innego!~FIRCYK~
32   II, III |       nich dać na kształt uroku.~ ŚWISTAK~Jeśli o prędkość, samym
33   II, III |        FIRCYK~Głupiś, na teatrum.~ŚWISTAK~Prawda, jest to rozrywek
34   II, III |      wygrałem, tu je i zostawię.~ ŚWISTAK~Ale czas bardzo krótki...~
35   II, III |           w Warszawie, kastratów.~ŚWISTAK~Bardzo dobrze, wypełnię
36   II, III |     pamiętaj, że ci to nadgrodzę.~ŚWISTAK~O, jeśli tak, na jednej
37  III, I   |                  SCENA I~ Pustak, Świstak~ŚWISTAK~Jakbyś zęby rwał,
38  III, I   |          SCENA I~ Pustak, Świstak~ŚWISTAK~Jakbyś zęby rwał, tak ci
39  III, I   |       bestyjek razem mnie ujadło.~ŚWISTAK~Dobrze ci tak, mój bracie,
40  III, I   |          będziem popijać drużyną.~ŚWISTAK~wzdychając~Smaczne to są
41  III, I   |      wstaje, choć niewesół uśnie.~ŚWISTAK~Mój bracie, sen jest mara.~
42  III, I   |        prawdziwe pogody jesienne.~ŚWISTAK~Niechże będą, jakie chcą.
43  III, I   |       spijać, i z pięknymi hasać.~ŚWISTAK~Proszę, nie dodawaj mi tym
44  III, I   |            Czy mu zrobił kto co?~ ŚWISTAK~Tyle mi tylko mówił, że
45  III, I   |      zdrów - szczęśliwej podróży!~ŚWISTAK~To być nie może, cierpieć
46  III, I   |          Wisieć wolałbym na haku.~ŚWISTAK~Posyłać mnie tak nagle,
47  III, I   |           Tyle podjąłeś pracy!...~ŚWISTAK~W całej płci niewieściéj~
48  III, I   |        Pełna kuchnia kucharzów...~ŚWISTAK~Dwa przednie tenory.~ PUSTAK~
49  III, I   |    malinnik ściągnione w gąsiory.~ŚWISTAK~Dwa alty przecudowne, dwa
50  III, I   |         jendyki, kapłony, bekasy.~ŚWISTAK~Cztery, jak już nie można
51  III, I   |         mieć tłustszych, bażanty.~ŚWISTAK~A owe, jakby jakie syreny,
52  III, I   |   francuskim podlane przysmaczki!~ŚWISTAK~A owe, gdyby cygi, hyże
53  III, I   |   czamanagi, kiszki, polenwice!~*~ŚWISTAK~E, cóż znowu do kata! U
54  III, I   |            Co w tym za przyczyna?~ŚWISTAK~Nie będzie pewnie insza,
55  III, I   |           w pierwszej Postolinie.~ŚWISTAK~Nie to to jest: chciałaby
56  III, VI  |              SCENA VI~Podstolina, Świstak~ŚWISTAK~nie widząc Podstoliny~
57  III, VI  |      SCENA VI~Podstolina, Świstak~ŚWISTAK~nie widząc Podstoliny~Skoro
58  III, VI  |    PODSTOLINA~Co mówisz o drodze?~ŚWISTAK~postrzegłszy ją~Mniemałem,
59  III, VI  |         To znaczy? Czy jedziecie?~ŚWISTAK~na stronie~Poszło jej po
60  III, VI  |           Czy starościc odjeżdża?~ŚWISTAK~Tak. Odjeżdża, pani!~PODSTOLINA~
61  III, VI  |        PODSTOLINA~A toż dlaczego?~ŚWISTAK~Tam być, gdzie dobrze; w
62  III, VI  |           Alboż go źle przyjęłam?~ŚWISTAK~Żadne, Bogu dzięki,~Nie
63  III, VI  |           przyczyna jest zapewne.~ŚWISTAK~dając do myślenia~Może.~
64  III, VI  |           Świstasiu, a powiedz...~ŚWISTAK~Jak najuniżeniéj~Dziękuję.
65  III, VI  |          Wszak twój pan się żeni?~ŚWISTAK~Mamże powiedzieć szczerze?~
66  III, VI  |         Mów szczerze, proszę cię!~ŚWISTAK~Skoro pani wie o tym, to
67  III, VI  |  PODSTOLINA~na stronie~Co słyszę!~ŚWISTAK~na stronie~Dobra nasza!~
68  III, VI  |  PODSTOLINA~Kogoż przecie bierze?~ŚWISTAK~Co tego, to nie powiem,
69  III, VI  |            cokolwiek mam łaski...~ŚWISTAK~Wreszcie, kto mógł na brzegach
70  III, VI  |         wdowa.~PODSTOLINA~Piękna?~ŚWISTAK~Biała jak lelija!~PODSTOLINA~
71  III, VI  | PODSTOLINA~na stronie~Wiarołomny!~ŚWISTAK~Rumieńczyk kiedy by minija.~
72  III, VI  |     Głośno]~Maż przy tym wdzięki?~ŚWISTAK~Jest tego bez końca.~Ów
73  III, VI  | PODSTOLINA~[na stronie]~Niestety!~ŚWISTAK~na stronie~Dobrze ci tak!~
74  III, VI  |        pewnie hrabina Cnotliwska?~ŚWISTAK~Ta sama.~Jeżeli pani jaką
75  III, VI  |        niech się do niej śpieszy!~ŚWISTAK~Jakże go ta, gdy powiem
76  III, IX  |           IX~ Fircyk, Podstolina, Świstak~ŚWISTAK~Te konie od krakowskich
77  III, IX  |       Fircyk, Podstolina, Świstak~ŚWISTAK~Te konie od krakowskich
78  III, IX  |        swoją widzieć się hrabiną!~ŚWISTAK~Bo też i jest co kochać,
79  III, IX  |         jakieś poplotłeś tu baje.~ŚWISTAK~cicho~Mów waćpan, że ją
80  III, IX  |       Twój...~Porywa się do niego~ŚWISTAK~klękając~Pardon! Ja to tego
81  III, IX  |        Mów mi jaśniej, poganinie!~ŚWISTAK~Ja to tę wymyśliłem bajkę
82  III, IX  |              Porywa się do szpady~ŚWISTAK~A dlaboga, gwałtu!~Pardon,
83  III, IX  |          że skłamał człek podły?~ ŚWISTAK~Te fatalne pieniądze z rozumu
84  III, IX  |           Precz mi stąd, łajdaku!~ŚWISTAK~Jakże, czy mam rozsiodłać,
85  III, IX  |         konie?~FIRCYK~Rozsiodłać!~ŚWISTAK~[na stronie]~Pójdę wcześnie
86  III, XIII|      SCENA XIII~Ciż sami, Pustak, Świstak, Prawnik~ŚWISTAK~do Prawnika~
87  III, XIII|          Pustak, Świstak, Prawnik~ŚWISTAK~do Prawnika~Po prostu, bez
88  III, XIII|    przepisania, złoty od arkusza.~ŚWISTAK~No, no, niechże i złoty...