a-gadal | gadam-masle | masz--parad | parag-razi | razis-trybu | trysz-zadna | zadny-zzyma
bold = Main text
Akt, Scena grey = Comment text
3002 III, VI | PODSTOLINA~z gniewem~Nie mam żadnych. Mów panu, niech się do
3003 I, V | Judyt dodaje mi serca,~Zadrżyj, Holofernesie!~ ARYST~karcąc
3004 II, IX | KLARYSA~Gdyby słowo!~FIRCYK~z zadumieniem~Czy można? A to jest, jak
3005 I, II | lekkie nóg zbieranie, to zagięcie karku?...~Nie w polskim
3006 III, VII | której cnót tysiąc nie zagładzi.~Stało się! Jedną tylko
3007 III, I | mnie, ta fraszka łatwo się zagoi,~Ale ja co mam wnosić z
3008 III, VIII | gdzie mnie smutek i rozpacz zagrzebie,~Mimo wzgardę, statecznie
3009 III, XIII | nam pisać będzie,~Jeśli zajdzie potrzeba.~PODSTOLINA~A to
3010 III, VII | ani pójdę walką,~Owszem, w zakład szacunku i przyjaznych chęci,~
3011 II, III | tańcami~I właśnie w tym zakładam moje punkt honoru,~A to
3012 III, I | się jak Żyd, w błociem się zaklapał,~Całe miasto obiegał, nim
3013 II, IX | wdowim...~FIRCYK~Pewnie się zakochała?~KLARYSA~Zgadłeś.~FIRCYK~
3014 II, VII | o wszystkim, znasz mnię zakochaną.~KLARYSA~Ale nie wiem o
3015 III, X | Mniemałem, że znaczyły serce zakochane,~I to mi pochlebiało. Ale
3016 III, XI | pobożności, prawego poloru,~Zakochania dla chluby, szluby dla pozoru -~
3017 II, IV | Więc po mojej nadziei! Zakończyłem rolę.~Mam być przykrym dla
3018 I, V | zewsząd biéda. Minery olkuskie~Zalane, żupy wpadły w kordony rakuskie,~
3019 III, I | zrobiła różnica.~Przyjechawszy zaledwiem poznał starościca.~Chodzi,
3020 III, VI | srogie wdzięki.~Na to się nie żalemy, ale długa proba~Nie w jego
3021 II, IV | ze światem przymierze:~Ta żałoba z jasnymi zgodzona kolory?~
3022 II, IV | jednak będzie lepiej nie w żałobie.~PODSTOLINA~udając gniewną~
3023 II, IV | w sukni ustrojonej, ale żałobnej~FIRCYK~A, moja Podstolina!
3024 III, X | Nie myślę tak o tobie. Żałość w razie płocha~W błąd cię
3025 I, V | nałóg tak fatalny,~Nałóg tym żałośniejszy, że nienaturalny?~Małoż
3026 II, IX | kości.~FIRCYK~Ja, ów w moich zalotach chłopiec cudotworny!...~
3027 I, I | dziewczęcia przysiędzie,~Zalotnice publicznie, pokątnie dewotki~
3028 I, II | Inszy sposób kochania, insi zalotnicy.~Miłość tam samej sercom
3029 I, II | mam duszę.~Żem do płochych zalotów nie nadto pochopna.~Nie
3030 II, IV | niemiła,~Jakże to się z zamiarem zgodzi lat dziesięci?~Jednak
3031 II, IX | moje kochanie w małżeństwa zamiarze,~Pierwsze i nieszczęśliwe!~
3032 II, IV | przywiązanie, względy i szacunek.~Zamiast co byś pokorny, powolny
3033 II, VII | stronie~Mamże wymienić albo zamilczyć Fircyka?~KLARYSA~No, no,
3034 II, I | szczęśliwy,~Który w tym wszystko zamknął, że został poczciwy -~Taki
3035 I, I | szynek ochroni,~Nie omieszkam zamówić na wieniec twej skroni.~
3036 III, VI | pani młodéj~I w dostatki zamożnej, i pięknej z urody...~Ma
3037 II, VII | jest, muszę to wyznać, mimo zamysł stały~Niekochania... czucia
3038 III, IV | serca bada?~Przynajmniej, że zamyśla i sam o tym gada,~Ale u
3039 III, VIII | celu~Przyjechałeś? O jakim zamyślasz weselu?~Wszedłszy z inną
3040 I, II | Proszęż mnie chociaż tu zaniechać.~ FIRCYK~Za cóż ta subiekcyja?
3041 II, IX | FIRCYK~rozgniewany~Moja pani, zaniechaj te żarty niemiłe!~Prawda,
3042 I, I | tego.~ PUSTAK~Tylko byś zaniechał te drwinki.~Poetom laur,
3043 I, II | Poopuszczałem wszystkie, wszystkie zaniechałem,~Do ciebie jednej przylgnąć
3044 III, VII | zdrajca swywolny~Moje serce zapalał, sam od ognia wolny.~Już
3045 I, VI | skarał tą chęcią do gry zapalczywą!~Przysiągłem nie grać -
3046 III, X | ma na to śrzodku?~FIRCYK~zapalczywy~Żadnego, żadnego!~Chyba,
3047 III, X | Starościcu, co robisz? Bądź mniej zapalczywym!~Czyż nie ma na to śrzodku?~
3048 III, III | tu, zastaję ich w umizgów zapale,~Okazuję stąd czułość, gniewam
3049 I, VI | podejmując ją~Bodajże cię!~ ARYST~Zapalona głowo!...~Zawsze mam złą
3050 III, V | zbytek rozrzew[nie]nia i zapału siły -~Wyszła z kresów milczenia...
3051 III, X | w oczach twoich miłosne zapały,~Skromne onych pojrzenia,
3052 III, X | porywczym wstrzymaj się zapędzie!~Nie te są dusz szlachetnych
3053 I, VII | żwawe.~Ja pójdę do Świstaka, zapijem tę sprawę.~KONIEC AKTU PIERWSZEGO~ ~
3054 III, IV | wracasz? Gdzież, u biésa,~Zapodział się starościc? Gdzie lata
3055 III, IV | Dzisiaj chce, jutro o tym zapomina wcale.~Lecz nareszcie choćby
3056 III, VIII | wszystkie obelgi milczenie~Zapowiada mi wieczne z tych miejsc
3057 III, XI | wyjdzie indult lub czas zapowiedzi...~FIRCYK~Fraszka, fraszka!
3058 III, IV | mniemania?~ARYST~Sam mnie zapraszał na gody.~PODSTOLINA~I to
3059 Ded | wpośrzód starań tyla,~Które Cię zaprzątają, Najjaśniejszy Panie,~Godzi
3060 II, IV | nie żartuje,~Owszem, nią zaprzątnione, nią całe przejęte,~Czci
3061 I, V | znacznym mieniu,~Czy można się zapuszczać w nałóg tak fatalny,~Nałóg
3062 I, I | słuszność wydatku, o reszty zapyta?~Nigdy mi jeszcze o to nie
3063 III, III | taki, kiedy tej morowéj~Zarazy parą wszystkie zawrócone
3064 I, II | Jesteś wesół, zabawny, w żarciki obfity,~Lubią cię, bo to
3065 II, IX | kawalerze.~Słowa jej brałem za żart - znać mówiła szczerze!~
3066 II, IV | doprawdy,~Waćpana odpowiedzi żartami tchną zawdy.~Starościcu,
3067 II, IV | Podstoliny~I jeśli co się żartem z moją panią mówi,~Folguję
3068 I, II | humor tak słodki, grzeczny, żartobliwy,~Żebym cię nudził? Nadto
3069 I, IV | Obcesowym, natrętnym, hożym, żartobliwym.~To w miłości popłaca, na
3070 III, XIII | Mój bracie, nie potrzeba żartować w tej mierze.~PODSTOLINA~
3071 III, XII | tonem zuchwałym~Bo starościc żartował. A jemu na kata~Zdałoby
3072 II, IV | miłość ważną, że z niej nie żartuje,~Owszem, nią zaprzątnione,
3073 I, IV | dam sobie mącić w sosie.~Żartujmy, drwijmy, bądźmy weseli
3074 I, II | kole.~ FIRCYK~Pani cała w żartulach, lecz trochę za prędka.~
3075 I, I | Podstolina~Kaducznego mu w głowę zasadziła klina.~Jest teraz z nią
3076 II, XI | ławka jak sutym kobiercem zasłana!~Pierwszy krok w procesyi,
3077 II, VI | nieme milczenie, ta wierna zasłona~Myśli - ach, i od niego
3078 II, IX | szczerze zechcesz wziąć w swoją zasłonę.~Cóż by mogło nie ulec na
3079 II, X | od podejrzeń twoich nie zasłoni?~ARYST~Nic złego nie postrzegłem!
3080 I, II | Podstolina,~Na co, żebym zasłużył, niechaj moją panię~Zniewoli
3081 III, III | będzie ostrożnie!~Wchodzę tu, zastaję ich w umizgów zapale,~Okazuję
3082 III, XII | poniósł plamę na honorze:~Zastałeś mnie w umizgach z tym pięknym
3083 II, I | pierwszym,~Lecz gdy się zastanawiam, wiem, że to niepięknie.~
3084 III, I | gojąc zgryzotne na sercu zastrzały,~Mam skuteczne ulepki z
3085 III, X | kontenta,~Że jego przed Klarysą zataiłam imię,~Znać za nim trzyma
3086 III, X | wartym życie swoje.~Wyzuj się zatem z tego zawziętości ducha.~
3087 I, II | Pozbawił mnie swobody, lube zatruł wczasy,~Razi serce, lecz
3088 I, I | ŚWISTAK~Cóż żona?~ PUSTAK~Zaufana w sumieniu i cnocie,~Im
3089 I, I | Nadtoście, moje państwo, w sobie zaufani.~Nie tak łatwo z nią pójdzie,
3090 Ded | mądrość mógł bawić, skąd to zaufanie?~Nie przejdęż tym zuchwalstwem
3091 III, VI | Upadam do nóg pani. Do zawarcia oczy~Zawsze raźny, powolny
3092 II, IV | odpowiedzi żartami tchną zawdy.~Starościcu, nie te ma miłość
3093 I, I | przyczyny, coś się w tym zawiera.~ ŚWISTAK~Cała rzecz przywidzenie,
3094 I, II | uderzę, wszędzie mi płeć zawiesza szluby,~Wszędzie jestem
3095 I, V | Nieźle by się koło niej zawinąć nareście.~Pożycz mi, przyjacielu,
3096 I, IV | to jej poznawałem trocha.~Zawinę się koło niej. Hej, fortuno
3097 I, I | Przecie skąd ta do ciebie zawinęła flota?~Obziera go~~Niech
3098 II, I | Czyż mam się przeto trapić zawiścią daremną,~A bardziej jeszcze
3099 III, II | kręte, że człek chodzi jak w zawrocie...~ARYST~Wszelako idź ich
3100 III, III | morowéj~Zarazy parą wszystkie zawrócone głowy -~Niechże, do licha,
3101 III, IV | PODSTOLINA~na stronie~Czy dostał zawrotu?~ ARYST~Ten sprośnik, ten
3102 II, IV | wszystko od uśmiéchu, nic od zawstydzenia.~Kto tak kocha, zda mi się,
3103 II, IX | mej rozpaczy.~Miłość, żal, zawstydzenie - trzej srodzy mordercę~
3104 III, XII | nieodpuszczony grzech nigdy.~ARYST~zawstydzony~No, no, no,~Daruj mi, niesłusznie
3105 III, X | Wyzuj się zatem z tego zawziętości ducha.~Piękne męstwo! Nie
3106 I, I | Fraszka to, że gdyra~I zazdrości, to większa wada, że kostyra~
3107 I, I | cierpi z nami.~Są czasy, że zazdrośnik czulszy od Argusa,~Naziera
3108 I, VII | Filozof, podejrzliwy, szuler i zazdrośny.~Poszedł do żony - będzie
3109 I, I | Gdy grać siądzie, ja muszę zazierać mu w karty.~Wygrali-li -
3110 I, V | Patrzaj, jak dobra!~ PUSTAK~zazierając w karty~Widzę.~ ARYST~I
3111 II, IX | byłeś chciała. Niech wasza zażyłość,~Przyjaźń i krew nieszczęsną
3112 II, I | moim domu.~Na niczym ci nie zbędzie. Mam dobrą piwnicę,~Smaczną
3113 I, VI | czynię. Co bym miał dla nich zbierać, trwonię.~Bóg mię skarał
3114 I, V | Zbierz! Mniejsza daje.~Zbierają~ FIRCYK~Cóż tam masz?~ ARYST~
3115 III, I | wypijał, i proch z śladów zbierał.~Ale u nas ton inszy. A
3116 I, V | FIRCYK~patrząc na zebraną~Ja zbieram na damie!~Drzyj, bracie,
3117 I, II | korwety i susy?~To lekkie nóg zbieranie, to zagięcie karku?...~Nie
3118 I, V | Podublujmy banki!~ ARYST~Zgoda. Zbierz! Mniejsza daje.~Zbierają~
3119 I, I | Często do rozrzutności zbliża się i zbytku.~Służę mu od
3120 I, V | wpadły w kordony rakuskie,~Zboże tanie, cło drogie. Ociec
3121 I, I | rzecz się zdarzy jaka,~Kto zbroi, ja mu krzywy - jak w dym
3122 III, XIII | drzymał przy kwerendzie,~Zbudziłem go i przywiózł. On nam pisać
3123 I, I | Naklnie mnie, naszturcha się, zburczy i wyżenie.~ ŚWISTAK~A to
3124 II, IV | miałem w resztach majątek na zbycie,~Żądasz więcej? Mam jeszcze
3125 I, I | rozrzutności zbliża się i zbytku.~Służę mu od lat czterech
3126 III, VI | dobrze; w Warszawie~Nie zbywa na rozrywkach, na żadnej
3127 III, VI | nas kobietki pragną, tu zdają się groźne,~Tam prędkie
3128 III, XII | żartował. A jemu na kata~Zdałoby się używać pośrzednictw
3129 II, I | wielkich maksym, wielkich zdań osobą.~Powiedz mi, co są
3130 II, XII | Zawsze jednak, na moje zdanie, nie ten, który~Schwyci,
3131 III, III | więcej jest jak święty”.~Moim zdaniem tak mówić jest to mówić
3132 II, I | bracie, pobłądziłeś w swoim zdaniu mocno:~Los możnym, cnotę
3133 II, III | pieniędzy lada traf nie zdarza.~FIRCYK~Ograłem tutejszego
3134 II, VIII | Lecz raczej skazą smaku, zdarzoną niekiedy~Z wielkich trosków,
3135 I, I | wszystkim opieki użycza,~Zdarzyła mi za pana młodego panicza.~
3136 I, VI | gdyby miał być twoim.~ ARYST~zdejmując szlafrok~Frak!~Tu podaje
3137 I, VI | Nic nie widzi, a gada.~Zdejmuje perukę, kładzie ją na głowę
3138 I, I | Będzie z niej dla mojego zdobycz starościca.~Nasza ona, skoro
3139 II, VI | przedsięwzięciom dostał mnie zdobyczą.~Sroga dla serc, miłości,
3140 II, I | umartwieniem nikt cofnąć nie zdoła.~A od czegóż w tym wieku
3141 Ded | stłumiona, nie chce broić zdrada.~ Muzo, przerwij te myśli
3142 III, I | płoche, tak zmienne,~Tak zdradliwe - prawdziwe pogody jesienne.~
3143 II, VI | serce dla piękniejszych zdradne,~Czuła cię zastanowi, gdy
3144 II, X | kobieto!~Ty wiarołomna! I ty, zdradny przyjacielu,~Na takimże
3145 II, VII | czucia mnie moje znać zdradzały...~Ale na co mam mówić?
3146 III, VII | od niego! Ten, co jedną zdradzi,~Ściąga plamę, której cnót
3147 III, VIII | Z ust wiarygodnych twego zdradziectwa dowody.~Kochasz innego.
3148 II, VI | ach, i od niego zostałam zdradzona!~Tryumfuje nade mną! Swe
3149 II, VII | mi nie odpowiadasz? Bądź zdrowa, siostrzyczko,~Nie wartam
3150 I, V | Są i bogate, cóż stąd? Zdrowe gdyby byki!~Jeszcze by mię
3151 Ded | przerwij te myśli Panu! Jego zdrowie~Bardzo długo dla polskiej
3152 I, V | pieścił. Cóż, tu u was na wsi~Zdrowsi, bogatsi od nas, lecz my
3153 I, I | Przynajmniej, że cię widzę zdrowym.~Z kimże tu przyjechałeś?~
3154 III, II | się kryją,~Ale wara ich zdybać, bo zekaty biją.~ARYST~Ale...~
3155 I, V | FIRCYK~skartowawszy~Proszę zebrać. Czekaj! Większa daje.~
3156 I, V | walet.~ FIRCYK~patrząc na zebraną~Ja zbieram na damie!~Drzyj,
3157 II, I | cechu,~Że się ze mnie śmiać zechcą, pierwszy dam ton śmiechu,~
3158 II, IX | one,~Jeśli mię szczerze zechcesz wziąć w swoją zasłonę.~Cóż
3159 I, II | lubej tchnęły woni?~Komu zefir chłód czynił, komu wiał
3160 III, IX | myślić o patronie,~Bo jak mu żenienia się raptus w głowę wlizie,~
3161 II, I | ARYST~z podziwieniem~Ty się żenisz?~FIRCYK~Nie wierzysz temu?~
3162 III, X | pochlebiało. Ale jak daremnie!~Zgadywałem, że kochasz, teraz wiem,
3163 I, I | każdy człowiek swoje „ale”.~Zganiłem go, w czym był wart i w
3164 II, IV | Jakże to się z zamiarem zgodzi lat dziesięci?~Jednak chcę
3165 II, IV | przymierze:~Ta żałoba z jasnymi zgodzona kolory?~Ten włos gwoli zwycięstwom
3166 III, VIII | mógł wydołać tylu pięknych zgrai?~Przecież nie jestem Turczyn,
3167 II, I | przegrał, niech nos zwiesi, kto zgrał, niech wykrzyka!~ARYST~Co
3168 I, V | Przebóg!~ FIRCYK~Na mój worek.~Zgrałem się jak ostatni. Szeląga
3169 III, XI | świszczypała?~Tylko by bałamucił! Zgromiony tak ostro,~Ledwie co przestał
3170 III, I | szukam w wodzie,~Ale gojąc zgryzotne na sercu zastrzały,~Mam
3171 II, VI | wybrawszy, celowi przygania.~Zgrzeszyłam, lecz pokutą chcę ten grzech
3172 III, I | myśli, wykręca palce, zęby zgrzyta,~Sam sobie odpowiada, sam
3173 II, VI | bezpieczeństwo, twoje dają zgubę.~Lecz za co nań powstaję
3174 III, I | zwyciężali! Tak kruche naczynie~Zhartowało się, widzę, w pierwszej
3175 I, V | do licha!~Niejeden szczep zielony w starym pniu usycha...~
3176 III, II | umyślnie, siać chwasty i zielska...~Miała to fantazyja być
3177 I, I | od siebie, jak niebo od ziemi.~Ale niechaj dokończę. Fraszka
3178 II, X | tchnące?~I ja na te krwią zimną patrzałbym swywole!~Cóż
3179 II, IV | myślenie podchlebne,~Za te zimne umizgi, te ofiary płonne,~
3180 I, VI | Pustak~~PUSTAK~na stronie~Zjadł diabła! I podchlebstwo,
3181 I, V | Lwowa. Ale będę w Dubnie.~Zje kata, kto mię złapie, a
3182 III, I | każdym wszczynał zwady,~Chcąc zjednać honor sobie i panu z biesiady.~
3183 III, I | idzie.~Odchodzi.~ PUSTAK~Zjedzże diabła!~Zły widzę. Oczy
3184 II, I | ARYST~Żenić się nie jest to zjeść z masłem kawał chleba~I,
3185 I, VI | Zapalona głowo!...~Zawsze mam złą usługę z tego poganina.~
3186 II, IV | Zgoła jedną naturą dwie złączyć osoby.~Ale proszę nie myślić,
3187 I, II | mury, srogie koi zwierze...~Zląkł się Parys Pallady, przyznał
3188 I, V | kartownicy gorsi od Kartuszy.~Złapawszy mię onegdaj, nie puścili
3189 I, V | Dubnie.~Zje kata, kto mię złapie, a tym bardziej skubnie.~
3190 III, III | wystawić, jacy to ludzie źli!~O fatalne romanse! Romanse
3191 III, VI | mógł na brzegach morskich zliczyć piaski,~Kto liście porachować
3192 III, III | te szkodne jady~Czterech złodziejów ocet, Augustyna rady5,~Niech
3193 II, VII | zapewne o wszystkim, a jak na złość pyta.~Głośno~Tak jest, muszę
3194 III, X | Miłości, nad piekielne złośliwsza Furyje,~Jadowitsza nad wszystkie
3195 I, I | paragonie!~Wielki brutal, złośliwszy nad smoki i żmije:~Gdy gada,
3196 I, V | gotowym,~Holenderskim, ważącym złotem obrączkowym~Przegrałem tysiąc
3197 I, II | to zapewne, żem cię, moje złotko,~Choć słusznie, lecz za
3198 I, I | PUSTAK~Przynajmniej ze sto złotych.~ ŚWISTAK~A pętle, a guzy?~
3199 I, I | kaprys i chimera,~Nie w złym jednak, broń Boże, rozumieniu
3200 I, IV | Choć mnie zrazu ofuknie, zmarszczy się, pogrozi,~Cóż stąd?
3201 III, X | truteń tak czarną miał mnie zmazać plamą!~PODSTOLINA~Ale mi
3202 III, II | muca,~Niechże się jeszcze zmieni w rogatego byka...~O mospanie,
3203 III, I | kobiety teraz tak płoche, tak zmienne,~Tak zdradliwe - prawdziwe
3204 III, VIII | własne zwalać zdrady?~Kto zmiennik, jeśli nie ty? W jakim do
3205 III, I | poczwórne wozy~Ledwie się mogli zmieścić same wirtuozy.*~ ~PUSTAK~
3206 II, IV | daje dziki?~Co znaczy to zmieszanie wstydu i rzewności,~Łagodności
3207 I, I | złośliwszy nad smoki i żmije:~Gdy gada, gdyra, a gdy
3208 I, II | oka i westchnienie drżące~Zmogło oczy Junony gniewem pałające.~
3209 I, VI | I Żyd, co z kontrebandą zmyka przed strażniki,~Nie więcej
3210 II, VI | PODSTOLINA~sama~Jakże mnie ta zmyślona rozpacz jego wstydzi!~Wie
3211 II, IV | zapał dane od natury,~Pełne zmyślonej buty, pełne ciężkiej chmury,~
3212 I, V | wrodzonych ma w sobie zdrożności:~Zmysły z duchem walczące, z cnotą
3213 I, VI | głupie odpowiedzi twoje.~Co znaczą małpie miny i te twoje lazy?~
3214 II, I(2) | Licho, cetno, gra to samo znacząca czy do pary, czy nie do
3215 I, I | pan z tych dochodów żyje.~Znaczemy jak panowie: hulanki, parady,~
3216 I, V | przymiotach, sercu dobrym, znacznym mieniu,~Czy można się zapuszczać
3217 III, X | jak dane,~Mniemałem, że znaczyły serce zakochane,~I to mi
3218 II, I | z chciwym masz interes, znaj duszę szlachetną.~Bierze
3219 III, I | sam, kiedy się w jakiej znajduję przygodzie,~Nigdy mojej
3220 I, I | mi się zdarzy~Moich kiedy znajomych odwiedzić kucharzy,~Cokolwiek
3221 II, IX | KLARYSA~O, jeżeli tylo,~Są to znaki kłamliwe - oczy często mylą.~
3222 I, I | młodego panicza.~Jest to człek znakomity, bo, jak sam powiada,~Ma
3223 III, II | ARYST~A imość?~PUSTAK~Nie znalazłem.~ARYST~A to jest skaranie~
3224 I, V | dworując z niego~Jedno by się znalazło... Wybierz sobie którą,~
3225 I, V | u mnie zawsze szczęścia znamię!~Rozdaje karty~~ARYST~patrząc
3226 II, I | kmiecie...~Tej różnicy nie znano w pierwiastkowym świecie.~
3227 II, II | nie proszą, chybaś bardzo znany,~Strzeż się cisnąć do stołu,
3228 I, II | zasłużył, niechaj moją panię~Zniewoli to najżywsze rąk ucałowanie!~
3229 I, II | to gotów jestem z dziwnym znosić męstwem:~Stałość będzie
3230 I, V | tanie, cło drogie. Ociec znów mój sknera,~Stary jak kruk,
3231 I, I | kieszenie,~Grosz grosza nie zobaczy: takie tam zaćmienie!~Prawda,
3232 I, V | hucz, nie!~To pierwsza gra, zobaczym dalej, kto skorzysta.~Chcę
3233 I, VI | Zabawia moja imość z tym żoli-garsonem.~Mimo pewność o naszych
3234 II, I | Kontent będzie, że z twoją żoneczką wyskoczy.~Przynajmniej tym
3235 II, IX | ona~Ma to być niby twoja żonka narzeczona?~FIRCYK~To ciekawe
3236 I, VI | oświadczył się pójść do mojej żonki;~On trzpiot, ona trzpiot,
3237 III, VI | porachować na drzewach, kto zorza~Wszystkie dostrzec, kto
3238 III, VIII | ciebie.~Po cóż bym miał tu zostać? Te okropne włości,~Świadki
3239 II, I | tym wszystko zamknął, że został poczciwy -~Taki człek, prawych
3240 I, I | Rok już minął, po mężu jak została wdową,~Śmierć ta jednak
3241 II, VI | Myśli - ach, i od niego zostałam zdradzona!~Tryumfuje nade
3242 II, IV | Lecz gdy stracę wesołość, zostanę przy niczym.~Ten tylko miałem
3243 II, X | dzieckiem i bajów nie prawił!~Zostaw nas tu na moment.~ARYST~
3244 I, VI | Pan karty podarł, trudno zostawić tak śmiecie;~Stołki porozstawiane,
3245 II, III | pieniądze wygrałem, tu je i zostawię.~ ŚWISTAK~Ale czas bardzo
3246 II, X | moment.~ARYST~Żebym was zostawił!~ FIRCYK~Tylko się naradziemy
3247 Ded | Wątlić go nie do waszej zostawiono woli.~Gdzie wielkość duszy
3248 III, I | pszczoły~I tak ni stąd, ni zowąd, ni siadło, ni padło,~Kilkoro
3249 II, VII | KLARYSA~Cóż to za chłopczyna~Zranił ci święte serce strzałą
3250 III, VIII | innego. Wszakże mało tym zrażony,~Gotowałem łzy, rozpacz...
3251 I, IV | weseli i hozi!~Choć mnie zrazu ofuknie, zmarszczy się,
3252 II, IV | to mogło być wygodniéj,~Zredukujmy lat dziesięć na kilka tygodni,~
3253 I, I | Wszyscyśmy ludzie!...~ ŚWISTAK~Zresztą, żyjem jak dwóch braci:~
3254 III, XIII | FIRCYK~zawsze do Prawnika~Zrobić to swoim stylem, tylko bez
3255 III, I | za przyczyna tego? Czy mu zrobił kto co?~ ŚWISTAK~Tyle mi
3256 II, IV | co czekać lat dziesięć, zróbmy to za dwa dni!~Wszak gdy
3257 II, I | pierwiastkowym świecie.~Los ślepy zrodził szczęście, od szczęścia
3258 II, III | to rozrywek nieprzebrane źrzodło.~Ale niech wiem, z kim tu
3259 III, VI | tu nazbyt poźne.~Kto ma źrzódło, na co mu pić wodę z strumyka?..~
3260 III, X | męstwo! Nie lubię burdy ani zucha.~Nie myślę tak o tobie.
3261 Ded | ludzi,~Miewał do pokonania zuchwałe Gigasy;~Wrócił na koniec
3262 Ded | zaufanie?~Nie przejdęż tym zuchwalstwem śmiałe Bryjareje?~Przez
3263 III, XII | już bierą.~FIRCYK~tonem zuchwałym~Bo starościc żartował. A
3264 II, I | słuchaj, chcę cię przekonać zupełniéj:~Człek, który powinności
3265 I, V | Minery olkuskie~Zalane, żupy wpadły w kordony rakuskie,~
3266 III, I | natargował, z każdym wszczynał zwady,~Chcąc zjednać honor sobie
3267 I, VII | żony - będzie tam spotkanie żwawe.~Ja pójdę do Świstaka, zapijem
3268 II, IX | starościcu, a prędko, a żwawo.~FIRCYK~Słucham pani.~KLARYSA~
3269 I, V | bogatsi od nas, lecz my za to żwawsi.~ ARYST~A w Warszawie co
3270 I, I | kiedy rejestra przeczyta,~Zważy słuszność wydatku, o reszty
3271 I, VI | ARYST~przezierając się we źwierciedle~Przypadło! Nigdy oczu dobrze
3272 I, II | Przebija ona mury, srogie koi zwierze...~Zląkł się Parys Pallady,
3273 III, III | Augustyna rady5,~Niech żyją po zwierzęcu, niech żyją bezbożnie,~Lecz
3274 II, I | Kto przegrał, niech nos zwiesi, kto zgrał, niech wykrzyka!~
3275 III, VI | proba~Nie w jego guście, zwłoka mu się nie podoba.~PODSTOLINA~
3276 II, IV | obłuda.~Do Warszawy płeć zwodzić - na wsi się nie uda.~FIRCYK~
3277 II, VII | Postać w nim miła, oko żywe, zwrotność chyża...~Nie znasz go, siostro,
3278 II, VI | Tryumfuje nade mną! Swe zwycięstwa lubi -~Gdybyż się nimi cieszył!...
3279 I, II | będzie mą bronią, pokora zwycięstwem,~Przebija ona mury, srogie
3280 II, IV | zgodzona kolory?~Ten włos gwoli zwycięstwom utrafion w kędziory?~Te
3281 I, II | z daleka.~Inna broń nas zwycięża, ta tylko urzeka.~ FIRCYK~
3282 III, I | was słabe.~Wszystkieście zwyciężali! Tak kruche naczynie~Zhartowało
3283 II, VI | się lękała,~Dziś uznaję zwycięzcę ze stratą honoru~Mojego,
3284 II, IV | bronią jeśli wygram, jeżeli zwyciężę,~Tryumf mój będzie słodki
3285 II, IV | stara czasów data,~Inne były zwyczaje, inna postać świata.~Ludzie
3286 I, I | PUSTAK~Czy tak? Wieś jest zwyczajna w tej mierze pociecha:~Szmer
3287 III, II | przymawiasz?~PUSTAK~tchórząc~Zwyczajnie, szatanom,~Marom, pokusom...
3288 I, I | służył. Nie do tego ona~Zwykła, osobność dla niej nie jest
3289 I, V | żarty -~Zawsze trzy części zwykły natrząsać się z czwartej.~
3290 I, II | się do niej, szczęśliwej życzę mu podróży.~Właśnie w swym,
3291 I, II | nim prosi, nim kto sobie życzy.~Tam więzy romansowe, więzy
3292 III, II | przerzuca:~Tu go zobaczysz Żydem, patrz i już masz muca,~
3293 I, II | Znam ludzi i mnie ludzie. Żyjąc w wielkim świecie,~Wiem,
3294 I, I | ludzie!...~ ŚWISTAK~Zresztą, żyjem jak dwóch braci:~Ja mu służę
3295 II, IV | więcej? Mam jeszcze krew w żyłach, mam życie.~Lać ją będę
3296 II, IV | wtenczas po trzysta lat żyli z okładem,~Jakże nam można
3297 II, I | żoną kalkulować ściśle.~Zysk, czy strata, jak padnie.
3298 II, III | stracił w pieniądzach, to zyska w zabawie,~Tu pieniądze
3299 II, IV | dolą i prędsze od nas mają zyski~I gdyby przyszło wejrzeć
3300 II, I | szwanku.~Tym próżne, tym zyskowne wypadną bilety:~Są tam flinty,
3301 III, XI | piękne stadła!~Ale mi do żywego już moja dojadła.~PODSTOLINA~
3302 I, II | miłości.~Tym trwalszy, że go żywi tylu podniet mnóstwo:~Rozum,
3303 I, II | starościcu, będziesz tam żywiole.~U nas są róże, ale jest
3304 I, I | powie,~Nad niczym się, jak żywo, krty nie zastanowi...~A
3305 II, II | proszonych nie mieli,~Wyprosili zza stołu, jednak nie wypchnęli.~
3306 III, I | Wspomina Podstolinę, ramionami zżyma,~Drapie się w głowę, wzdycha,
|